IWA
Mid-South Prince Of The Death Matches
The
Try Out Show Rejects (John Wayne Murdoch & Reed Bentley) vs The
Hooligans (Devin Cutter & Mason Cutter) - ***
Po
wyglądzie zawodników można się było obawiać że wypadnie
średnio. Lecz cała czwórka bardzo mnie zaskoczyła i zrobiło
dobrą walkę, w której pojawiło się nawet dość sporo
efektownych akcji. Zwłaszcza wrażenie na mnie zrobili Hooligansi,
którzy są dość charyzmatyczni a do tego bardzo dobrzy w ringu.
Ostatecznie wygrali ci drudzy ale i tak nie było źle.
Prince
Of The Death Matches First Round Barbed Wire Madness Match - JC
Rotten vs
Kerry Awful - ** i 1/2
Mimo
tego że była stypulacja oraz nawet sporo krwii to sama walka na
kolana nie powaliła. Było ostro i boleśnie lecz toczone to było w
wolnym tempie i nie mogłem się wczuć się w starcie. Rotten
wygrywa i dla mnie jako poczÄ…tkujÄ…cego widza tej federacji nie robi
to wielkiej różnicy bo żaden z tej dwójki tutaj na kolana swoimi
umiejętnościami nie powalił.
Prince
Of The Death Matches First Round Human Pin Cushion Match - The
American Viking vs Kathy Owens - **
Walka
jakiegoś goryla z kobietą była dla mnie lekką przesadą.
Pojedynek z pinezkami, które były używane bardzo często ale jakoś
poziomu walki nie podniosły. Zwłaszcza że Owens skonczyła starcie
cała w krwi, poziom był słaby mimo iż wykorzystanie stypulacji
było właściwie pełne. Wygrywa to Viking co jest chyba dobrą
decyzją bo nie chciałbym oglądać Owens w kolejnych starciach.
Loser
Leaves Town Match - Ace Perry vs Jimmy Jacobs - *** i 3/4
Jimmy
pokazał wszystkim tym wrestlerom drugiej klasy że nie trzeba
przedmiotów by zrobić świetną walkę, która do tego ma emocje.
Oczywiście zwycięstwo Ace'a było pewne bo Jacobs idzie do WWE ale
mimo to sama walka była bardzo dobra. Zwłaszcza postarał się
tutaj nowy nabytek Vince'a, który w wielu momentach przyćmił mniej
znanego przeciwnika. Czuć było że to ostatni pojedynek legendy
sceny niezależnej. Ciężko będzie komuś przebić ten poziom.
IWA
Mid-South Heavyweight Title Match - Kongo
Kong (c) vs Zodiak
- * i 1/2
Gdy
zobaczyłem tą dwójkę to wiedziałem już że dobrze nie będzie.
Przez sporą część walki było to starcie na zasadzie Clothesline,
Clothesline, Clothesline. Dwa giganty weszły do jednego ringu i nie
wyszło to dobrze, oczekiwałem końca walki bo ciężko było
wytrzymać oglądając to. W kilku momentach pojawiły się jakieś
emocje gdy to Zodiak był bliski zwycięstwa lecz to by było na
tyle.
Prince
Of The Death Matches First Round Glass Match - Dale Patricks vs
Adam Bueller
- ***
Pierwsza
walka, przy której poczułem ten sam ból co oni. Było sporo
ostrych akcji, sporo rzutĂłw na niebezpieczne przedmioty czy ciosy
takimi rzeczami. Mimo to jakoś przez pierwsze minuty nie mogłem
poczuć tej walki, końcówka była już lepsza przez co wyszła z
tego chyba najlepsza walka turniejowa do tej pory. To jednak ciÄ…gle
nie jest czego bym mógł oczekiwać.
Prince
Of The Death Matches First Round Tables, Ladders And Light Tubes
Match - Mikey McFinnegan vs
Nick Doepp - ***
TrochÄ™
krótko ale nawet przyjemnie. Końcowy spot był bardzo brutalny dla
tego, który to przyjmował. Stypulacja była nawet fajna i
wykorzystali wszystko co mieli, a lot z drabiny na stół pokryty
drutem może być momentem gali. Po tych dwóch walkach przerwy
turniej wygląda coraz lepiej. Zostały tylko trzy decydujące walki
i powinno być poprawnie.
Prince
Of The Death Matches Semi Final Electrified Light Tube Match - Dale
Patricks vs JC Rotten - ****
Fuck.
To według mnie było chore. Przepraszam ale rozbijane świetlówek w
dupie rywala to według mnie mała przesada. Lecz oglądało się to
znakomicie, zarówno jeden jak i drugi dał z siebie wszystko. Poziom
bólu musieli tutaj zupełnie wykluczyć. Zwłaszcza Dale, który
wyglądał jak Jezus po biczowaniu a do tego jeszcze awansował do
finału. Było bardzo mocno i muszę powiedzieć że to mi się
podobało. Na razie walka gali.
Prince
Of The Death Matches Semi Final Fans Bring The Weapons Match - Mikey
McFinnegan vs The American Viking - *** i 1/2
SĹ‚abiej
niż pierwsza walka półfinałowa ale i tak było bardzo dobrze.
Vikinga oglądało mi się tutaj o wiele lepiej niż w walce
pierwszej rundy. Były świetlówki oraz wiele innych ciekawych
przedmiotĂłw. Dobrze jednak ĹĽe to Mikey wygrywa i przechodzi do
finału bo on razem z Dalem może zrobić kozacką walkę. Turniej w
ostatnich walkach zrobił się cholernie ciekawy.
Prince
Of The Death Matches Final No Ropes Barbed Wire, Light Tube, Gussets
Match -
Dale
Patricks vs Mikey McFinnegan - *** i 1/4
|
Bardzo
przyjemna walka mimo iż widać było że panom powoli brakuje już
pary. Zwłaszcza Dale był mocno obity i chyba właśnie dlatego nie
ściągnął koszulki przez cały pojedynek. Poziom może nie był
najlepszy na gali ale mimo to było dobrze. Coś tam pokazali i były
efektowne spoty a to było zdecydowanie najważniejsze. Do tego
terminator Dale, który wszedł do ringu o kulach a okazał się
zwycięzcą. Dobre zakończenie turnieju.
Sama
gala miała plusy i minusy. Ostatnie walki warto zobaczyć lecz sam
poczÄ…tek juĹĽ nie koniecznie.
0 komentarze: