AJPW Champion Carnival 2015 - Day 1 - Recenzja

AJPW Champion Carnival 2015 - Day 1




Atsushi Aoki and Yuma Aoyagi vs. The Bodyguard and Gurukun Mask - ** i 1/4

Średniak typowy dla openerów. Najbardziej rozróżniającą się postacią był oczywiście Bodyguard, który w ringu nie pokazuje wiele ale jego sylwetka robi wielkie wrażenie. Dołożyli do niego zamaskowanego lotnika więc taka mieszanka sprawiła że ostatecznie walka nie była zła. Ich przeciwnicy mieli sporo szans na zwycięstwo lecz ostatecznie to się nie udało.

KENSO vs. SUSHI - ** i 1/2

Walka lepsza niż opener jednak także niczym nie zaskoczyła. Zarówno jeden jak i drugi chciał czymś zaskoczyć lecz wyszło to im kiepsko przez co pojedynek na kolana nie powalił. Co do zwycięzcy to było mi to wszystko jedno, bo musieli oni odbębnić tą walkę a i tak mało kogo to interesowało. Trzeba przeczekać do walk turniejowych by zrobiło się trochę ciekawiej.


Ranga walki tak samo niska jak poprzednich więc i poziom nie mógł stać na wysokim poziomie. Prawda jest także taka że mogli tutaj zrobić genialną walkę a emocji i tak bym nie poczuł. Mało mnie obchodziło to kto zwycięży. Padło na drużyne Ultimo Dragona jednak to było mało znaczące. Teraz nadszedł czas na te bardziej wartościowe walki i oby one przyniosły lepszy efekt.

Champion Carnival 2015 Block B Match – Akebono vs Zeus - ** i 1/2

Mimo iż musiało być słabo bo do ringu weszło dwóch gigantów to jednak walka była ciekawa. Można było poczuć emocje a to jest chyba w wrestlingu zdecydowanie najważniejsze. Dwóch olbrzymów biło się na całego i ostatecznie zwyciężył ten bardziej popularny, który miał jednak wiele problemów. Teraz nadchodzi czas dwóch ostatnich walk i mam nadzieje że te podniosą poziom gali.

Champion Carnival, Block A Match - Suwama vs. Yutaka Yoshie - *** i 1/2

Do tej pory zdecydowanie najlepsza walka. Dwóch w sumie dobrych ringowo gości pokazało kilkanaście minut bardzo przyzwoitego wrestlingu. Tutaj wszystko już zagrało i oprócz poziomu były też emocje, bowiem jak starcie ma stawkę to ogląda się to dużo lepiej. Faworytem w moich oczach od początku był Suwama, mimo to także Yoshie spisał się bardzo dobrze.

Main Event - Champion Carnival 2015 Block A Match – Taka Omori vs Go Shiozaki - *** i 1/2

Najlepsza walka na gali ale mimo to oczekiwałem ciut lepszego pojedynku. Zarówno Shiozaki jak i Omori spisali się bardzo dobrze, a czasu też było dużo. Mimo to lekko przespali początek gdzie to tempo było bardzo ślamazarne i musieli mnie z czasem rozbudzać. Mimo to czuć było że do ringu weszły dwie gwiazdy i każdy może to wygrać. Ostatecznie zwyciężył Omori co mnie lekko zdziwiło. Było to udane zakończenie tego eventu.


Kilka walk dobrych, a kilka gorszych. To chyba idealny komentarz do tej gali.

0 komentarze: