Kevin Owens - przyszła gwiazda, czy gość, który zostanie w cieniu innych?

 
W obecnej chwili roster NXT posiada wielu świetnych wrestlerów, którzy jeszcze niedawno występowali na scenie niezależnej, toteż ciężko stwierdzić kto zostanie w przyszłości gwiazdą federacji. Jeszcze ciężej jest wybrać odpowiednią osobę patrząc na politykę WWE. Jakby nie spojrzeć, każdy z zawodników ma spory potencjał, a szanse są wyrównane. Wszystko zależy tylko od Vince'a McMahona. Wróć, Triple H'a, który w obecnej chwili zasila szeregi organizacji nowymi twarzami, a wkrótce powinien przejąć władzę nad wszystkim.

Naprawdę ciężko sobie wyobrazić przyszły roster RAW z takimi zawodnikami, jak Zayn, Owens, Itami, czy Balor. Z pewnością już w niedalekiej przyszłości dojdzie do małych zmian w WWE i właśnie napływ obiecujących wrestlerów z indysu będzie tego powodem. Któryś z wyżej wymienionych będzie promowany najbardziej, bo innej opcji nie widzę. Według mnie największe szanse na zrobienie sporej kariery ma Kevin.

 Plusy: 

1) Umiejętności za mikrofonem

Każdy, kto oglądał chociaż raz PWG/ROH wie, że Owens ma bardzo dobrze gadane i jest jeden z jego ogromnych atutów. Jest bardzo spontaniczny, czasem będzie umiał dorzucić do swojego speecha coś od siebie. Kevin ma to, czego nie ma Reigns, czyli charyzmy. Trzeba zaznaczyć, że jest to bardzo ważny aspekt w wrestlingu. Bez tego fani nie kupią cię, choćby nawet federacja sprzedawała twoją postać nie wiadomo jak.

2) Umiejętności w ringu

Mimo sporego bagażu z przodu potrafi zrobić bardzo wiele w kwadratowym pierścieniu i niejedna gwiazda z głównego rosteru z pewnością zazdrości mu tak dużej zwrotności i dynamiczności. Z drugiej strony jest to trochę problem Owensa, bo w pewnym momencie ktoś wyżej postawiony może mu zwrócić na to uwagę i oby nie było tak, że to właśnie przez lekka nadwagę jego push zostanie kiedyś zatrzymany.

Minusy:

1) Z pewnością Kevin nie jest typem człowieka, który da sobą pomiatać i pozwoli na to, aby  być jobberem. Według mnie ma on zbliżony charakter do Punka i sądzę, że w przyszłym czasie mogą pojawić się małe zgrzyty na linii Steen - Triple H. Mam nadzieję, że tylko mi się tak zdaje i są to tylko pozory. W sumie jest to jedyny minus, jaki mogę wymienić przy jego osobie, ponieważ nic innego nie rzuca się w oczy. Owens ma wszystko, ma gadane, umiejętności w ringu, charyzmę, świetną mimikę twarzy i jakby nie patrzeć jego postura robi swoje. Jest idealny, aby stać się czołową postacią federacji, ale w gimmicku heela. Heela, którego fani będą uwielbiać za zajebiste teksty i ciekawe akcje.

0 komentarze: