Wreszcie mamy okazję obejrzeć pierwszy (prawdziwy) epizod ROH po gali Best in the World! Pojawi się podwójny mistrz Jay Lethal, więc będzie się działo!
Paweł Karmasz: Pierwsze ROH po Best in the World, które warto oglądnąć. Do tej pory dostawaliśmy powtórki z gal NJPW/ROH. Nic mnie tak nie denerwuje w ROH jak to, że często zamiast normalnego epizodu raczą nas przez kilka tygodni nudnymi powtórkami. Na co liczyłeś? Spodziewałeś się czegoś szokującego?
Arkao: Nie spodziewałem się niczego wielkiego, bo to zwyczajna tygodniówka. Wypadła nawet dobrze, bo mieliśmy ciekawy segment oraz Main Event z ciekawą końcówką
Dalton Castle vs Takaaki Watanabe
PK: Walka bez porywów. Typowy przeciętny opener. Wydaje mi się, że walka była tylko po to, aby Dalton po walce mógł wygłosić swoje promo. Oczywiście w genialny sposób jego sługusy przygotowały mu krzesełko, a sam zainteresowany powiedział, że tylko on jest prawdziwym mężczyzną w ROH. Feud z Silasiem jest kontynuowany i bardzo dobrze. Castle musi mieć jakieś zajęcie, a Young jest na tyle utalentowany, że również powinien w tym ROH coś mieć do roboty.
Arkao: Typowy feud dwóch utalentowanych gości, którzy mają coś do pokazania ale ostatecznie tylko jeden będzie mógł wyjść z tego jako zwycięzca i trzeba mieć nadzieje, że będzie to Silas Young. Lubię Daltona ale mimo wszystko to nie jest ten sam poziom co Young
Arkao: Skoro ma już on za sobą feud z Kevin Steenem to możliwość walki o pas RoH jest całkiem możliwa. Oczywiście szansa, że wygra on ten tytuł nie jest wielka zwłaszcza, że jak wiemy w RoH tylko najlepsi mogą sięgać po ten pas
Niekwestionowany mistrze ROH!
PK: W połowie show dostaliśmy - co by tu nie ukrywać - bardzo dobry segment z Jay'm Lethalem. Na wstępie dostał ogromny pop z chantami ,,You deserve it", ale fajnie, że dalej zachowywalli się jak na największych heelów w federacji przystało.
Arkao: Cholernie mnie ciekawi jak rozwiążą to, że Lethal będzie bronił dwóch pasów. Za tydzień pewnie bez problemów uwali Marka Briscoe a następny w kolejce już do głównego pasa ustawia się Roderick Strong, który w ostatnim czasie jest bardzo świeży i idealnie pasuje na pretendenta
Arkao: Nie ma oczywiście na to szans. Mimo to Strong powinien wykręcić z Lethalem bardzo dobrą walkę a w dalszym okresie roku Jay powinien ruszać na kolejnych rywali i według mnie zatrzyma się dopiero na AJ Stylesie, który nigdy nie miał głównego pasa RoH i to jest spory minus jego niesamowitej kariery
Walka wieczoru z prawdziwego zdarzenia
PK: Początkowo trochę śmieszyło mnie zestawienie Michaela Elgina z reDragon, ale okazało się to za strzał w 10. Bardzo dobra walka, jednak nieco słabsza od pojedynków The Kingdom z Bullett Club.
Arkao: Elgin przechodzi chyba powoli face turn i jest to bardzo dobra decyzja, bowiem jako heel kompletnie się nie sprawdził. Walkę zakończył Kyle na Adamie a potem panowie podali rękę więc to chyba znaczy, że po prawie dwóch latach Adam przejdzie na jasną stronę mocy i możliwe, że ponownie stworzy drużynę z Kylem.
Arkao: Kingdom bez Cola to zwykła zlepka Midcarderów oraz Maria ale mimo to już widać, że on się od nich odłączy. Bardzo możliwe, że rozpocznie się między nimi feud a wtedy jeżeli ktoś ma pomóc Adamowi to jest to Kyle. Mieli już kiedyś Tag Team oraz pamiętny feud w PWG co fani RoH oczywiście pamiętają
Podsumowanie
PK: ROH TV stało na dobrym, wysokim poziomie. Warto podkreślić bardzo dobry segment i main event. Czekamy na przyzły tydzień i obronę pasa TV!
Arkao: Oczywiście. Odcinek był dobry a za tydzień Jay na pewno łatwo pokona Marka
0 komentarze: