Evolve
41
Tony
Nese vs Martin Stone - *** i 1/4
Tony
w ostatnich miesiącach trochę obniżył loty i jego walki nie są
już tak samo ciekawe jak dawniej. Stone za to tutaj pokazał się
lepiej niż w debiucie gdy to Busick wręcz go przyćmił.
Widzieliśmy kilka fajnych akcji od Martina, które poprawiły odbiór
tego starcia. Ostatecznie zwyciężył oczywiście Nese lecz to było
do przewidzenia. Tak więc jak na opener było to dobre jednak można
było oczekiwać czegoś lepszego.
Rey
Horus vs Caleb Konley - ** i 3/4
Luchador
w swoim debiucie przyćmił przeciwnika doprowadzając do tego że
Konleya ciężko się oglądało. Sama walka była mocno kiepska.
Ciekawe były loty Horusa, który nie popełnił żadnego błędu i
chętnie zobacze go jeszcze w Evolve. Za to Tony oraz Caleb powinni
stracić te tytuły bo zrobili się bardzo nudni i nawet już nie
robią takich walk jak kiedyś. Oby kolejne starcia były lepsze.
TJ
Perkins vs Biff Busick - ****
Nie
wiedziałem że Perkins oprócz akcji lotniczych potrafi także tak
szaleć pod względem technicznym. Pokazał tutaj kawałek świetnego
wrestlingu razem z Busickiem, o którego można było być spokojnym.
Przez 60 % czasu widzieliśmy cały czas świetne kontry i o ile w
wypadku Biffa to coś jak najbardziej normalnego tak Perkins nie
pokazywał tego w każdej walce. Do tego wielki plus za świetne
zakończenie, które było dobre dla obu zawodników.
Rich
Swann vs Ethan Page - *** i 1/2
Początek
nie był rewelacyjny ale od czasu powrotu Swanna do ringu walka
wyglądała już imponująco. Ponownie Page pokazał wielkie
umiejętności dorównując takiej marce jaką stał się Swann. Do
tego świetna decyzja z wygraną dla Ethana, który musi dostać
walkę z Gargano i teraz wejdzie do niej bardzo dobre wypromowany.
Miejmy tylko nadzieje że wrestler ten utrzyma się w Evolve bo
dobrze się go ogląda.
Johny
Gargano vs Davey Richards - ****
Było
tak jak miało być. Gwiazda sceny niezależnej oraz gwiazda TNA w
jednej walce dały pokaz prawdziwej sztuki wrestlingu. Od pierwszej
do ostatniej minuty wyglądało to znakomicie bowiem i sami aktorzy
byli perfekcyjni. Takie występy Daveya w Evolve jak najbardziej mi
pasują bo skoro TNA nie robi za często gal to szkoda byłoby gdyby
Richards przez to nie walczył. A tak podobnie jak Perkins podnosi
mocno poziom gal.
Main
Event – 2 out 3 Falls Match – Roderick Strong vs Timothy Thatcher
- *** i 3/4
Fajnie
że Thatcher dostał szansę na walkę w Main Evencie. Oczywiście
musiał wygrać Strong, który dostanie teraz walkę o pasy lecz mimo
to czuć było w Timothym tą świeżość. Nie możemy go obserwować
w innych federacjach a mimo to zawsze gdy dostaje swoją szansę w
Evolve to staje na wysokości zadania. Można się z tego cieszyć.
Dzięki tej walce nie zauważyłem braku mistrza na gali co jest dość
ważnym minusem.
Gala
wypadła bardzo dobrze. Żadna walka nie była szczególnie kiepska a
mieliśmy wiele bardzo dobrych. Jest więc co polecić.
0 komentarze: