Smart fani przewidują SummerSlam 2015!


 Witajcie drodzy czytelnicy! SummerSlam zbliża się wielkimi krokami. Pisząc ten tekst jesteśmy przed NXT Takeover. W momencie kiedy czytacie nasze wypociny zapewne jesteście już nieco mądrzejsi :)

 Na początku uprzedzam, że mój komentarz i przewidywanie będzie wzięte żywcem z zapowiedzi SS (czyt. Paweł Karmasz).
 Triple Threat Match o pas Interkontynentalny
Ryback vs The Miz vs Big Show


Norbert ,,Vieiraa": Ryback. Krótko i na temat.

Paweł Karmasz:  Teoretycznie jedna z ważniejszych walk, w końcu to batalia o pas Interkontynentalny prawda? Ale tak szczerze mówiąc, to ten pojedynek pod względem prestiżu stoi na samym początku karty. To już pojedynek Div będzie bardziej trzymał w napięciu.  Podobał mi się ostatni segment. Nie dlatgeo, że wywoałał we mnie emocje czy chęć obejrzenia tej walki. The Miz został pokazany jako underdog, który może jakimś cudem przejąć złoto. Jeśli sytuacja Rybacka nie wygląda dobrze w stu procentach, możemy spodziewać się przejęcia tytułu przez aktora. Uwielbiam Miza, głównie za jego mic skill i charyzmę. Gimmick ma beznadziejny, ale i tak nie miałbym nic przeciwko gdyby był mistrzem. Chociaż w sumie kręci się w okól tego tytułu od dawna i Ryback to jednak jakaś nowość.

Arkao: Faworytów jest dwóch. Ryback który wraca po kontuzji może stracić ten pas, bowiem nie wiadomo jak ma się jego zdrowie. Z drugiej strony The Miz, który obrywa przez cały feud na każdym kroku może tutaj się zemścić i zgarnać złoto. Big Show jest raczej bez szans, bowiem jest on w karcie chyba tylko dzięki swojemu nazwisku.


Damian: Hmm pojedynek raczej nie będzie należał do najlepszych. Z tego co pamiętam Ryback zmagał się  z jakąś kontuzją więc to może pozbawić go pasa. Moim typem jest The Miz który może w końcu wróci do ME.

Three Team Elimination Match
Team Bella (Nikki Bella, Brie Bella, AliciaFox) vs Team B.A.D (Sasha Banks, Naomi, Tamina) vs Team PCB (Paige, Charlotte, Becky Lynch)


Norbert ,,Vieira": Team Bella. Zapewne mało osób na nich stawia, jednak sporo za nimi przemawia. Przede wszystkim to że na większości gal dostawały bęcki i były dominowane. W stylu WWE jest obijanie potencjalnych wygranych na PPV. Team B.A.D na pewno nie wygra, ponieważ jest to heel team i jest tam Tamina, czyli idealna osoba do zdobycia pinfalla. Można się jeszcze zastanowić nad BCP czy PCB. WWE może dać upragnione zwycięstwo tej drużynie i ostateczne odliczenie Charlotte, ale to historia grubymi nićmi szyta. Czy może nie?

Paweł Karmasz: Cholernie interesująca walka, naprawdę. W newsach pojawiła się informacja, że po przypięciu danej zawodczniki z drużyny odpada cały team. Tutaj musze wyrazić swoje niezadowolenie. Czemu? jedna z nowych Div eliminując np. 3 zawodniczki wiele by zyskała. Poza tym gdyby w ringu została Sasha, Becky, Charlotte mogłoby być naprawdę ciekawie. Na ostatnim RAW Sasha czysto przypięła Nikki, czyli stała się tak naprawdę pretendentką. Zakładając, że straci pas na NXT Takeover powinna być kolejną rywalkę Nikki. Dziewczynka Johny'ego pobije rekord i spokojnie powinna oddać pas Charlotte bądź Sashy. Wolę jednak tą drugą, ponieważ doszła tu gdzie jest bez gimmicku ojca. Nie oszukujmy się, Charlotte nie pokazuje nic od siebie, oprócz wejściówki i niektórych akcji. Jest popularna dzięki Ric'owi i wątpię, aby się przebiła bez ,,pleców". Sasha natomiast ma wszystko. Wygląd, ring skill i jest najlepszą Divą za mikrofonem. Dawno nie było tak charyzmatycznej Divy, bez której nie wyobrażam sobie odcinka RAW :)

Arkao: Ciekawie może być, bowiem z jednej strony drużyna sióstr Bella cały feud była obijana i cholera wie czy to nie doprowadzi do jej wygranej. Z drugiej strony ktoś kto zdobędzie decydujący pin, np. Charlotte może rozpocząc feud o pas Nikki. Taka walka może doprowadzić do tego, że poznamy nową pretendentkę.


Damian: Chyba wszystkie divy z rosteru w jedynym pojedynku.  Jako że mało mnie interesują divy w WWE bo wyznaje zasadę divy TNA>WWE to to starcie przewinę. Mój typ leci na Team PCB. 


Fatal Four Way tag team match o pasy Tag Team
Prime Time Players vs The New Day vs Lucha Dragons vs Los Matadores

 

Norbert ,,Vieiraa": Ze smutkiem stwierdzam że PTP. Dla mnie prawdziwymi mistrzami jest New Day i nie potrzebne są im pasy, aby to udowadniać. Jednak brak tytułu może być jednoznacze z zapomnieniem przez McMahona i braku ich w TV poskutkuje jakością produktu i dywizji TT.

Paweł Karmasz:  PTP nie powinni stracić pasów tak szybko, niestety. Lucha Dragons powinni być mocniej promowani. Pojawili się na jednym z RAW, gdzie nie walcza co tydzień i nagle title shot. Mało wiarygodne. Kalisto to idealny następca Reya. jego walka z Mysterio na WM32 (o ile Rey wróci na RtWM, są takie plotki) mogłaby być przysłowiowym przekazaniem pałeczki. Szkoda, że WWE nie widzi nic w Kalisto, idealny materiał na babyface'a, którego maski będą sprzedawać się jak świeże bułeczki. New Day to dalej najciekawszy tag team z tego zestawienia. Cholernie ich lubię, bardzo zabawny tag team oraz niezwykle charyzmatyczny.

Arkao: Cztery zespoły i z jednej strony wygrana Playersów jest dość prawdopodobna. Z miejsca odpadają New Day oraz Los Matadores. Tak więc zostają także Lucha Dragons i ich wygrana miałaby sens, bo wiem ich pojedynki mogłyby rozruszać tą dywizję.


Damian: Po raz kolejny WWE rzuaca wszystko co ma,tym razem wszystkie TT.  Nie wiem co tu nawet o tym pisac,feud jakiś taki dość mało widoczny był. Mój typ?  Jako że kocham lucha w każdej odmianie więc Lucha Dragons. 

Tag team Match
Stephen Amell & Neville vs Stardust & King Barrett


Norbert ,,Vieiraa": Amell i Neville na 100%. Nie po to federacja daje walkę “gwieździe”, aby przegrała, zapewne będzie trochę obijana, przez większość czasu jednak będzie za linami czekając na ostateczną zmianę po czym przypnie lub zmusi do poddania kogoś z drużyny przeciwnej.

Paweł Karmasz: Obecność Amella ma za zadanie przyciągnąć fanów Arrowa. Zresztą takie walki gwiazd filmowcyh przeważnie mają takie cele. Tym razem Stephen jest wysportowany i aż takiej tragedii być nie powinno. Pamiętacie jak WWE chciało walki one on one Stardust vs Amell? Dlaczego do niej nie dosżło? Spodziewali się czegoś więcej po Stephenu, a tak dali mu Neville'a, który w ringu go zastąpi. Połączenie Barretta i Stardusta jest trochę dziwne. Jednak jeśli ma dojść do ich feudu czyt. Cody vs Wade Barrett (choć imię ,,Wade" ponoć zbanowali...) to czemu nie? Po ostatnim promie powinni połączyć siły na dłużej, ale kto go tam wie co dla nich wymyślą. Wygrywają face'owie, bez dwóch zdań.

Arkao: Zwykły zapychacz, który ma pewnych zwycięzców, bo nie po to sprowadzali Arrowa by ten teraz przegrywał.

Damian: Kolejna walka która mnie nie zbyt rusza. Dwa tagi z dupy. Amell ma tu podnieść ratingi i pewnie to się uda. Sam go bardzo lubię i cenię ale jako aktora a nie wrestlera.  Stephen jest tu gwiazdą więc mój typ  leci na niego i ex-paca. 


Tag Team Match
Wyatt Familly vs Roman Reigns & Dean Ambrose


Norbert ,,Vieiraa":  Reigns & Ambrose. Wyatt wygrał na poprzednim PPV pokonując Reignsa, więc teraz przy pomocy Deana pokona Bray’a oraz Luke’a. Samo starcie może być super, historia za nim stojąca jest okej, jednak story pomiędzy tą czwórką jest „neutralne z minusem” w skali Gurgiego.

Paweł Karmasz:  Nie ważne kto wygra, mało prestiżowy pojedynek. W zapowiedzi pisałem o Stingu, niestety wyjechał do Chicago i raczej na pewno się nie pojawi.. Shield vs Wyatts w okrojonym składzie. 

Arkao: Może być różnie. Jeżeli będą chcieli przeciągnąć ten feud to pewnie dadzą wygraną Wyattom i być może dojdzie do jakiegoś wzmocnienia w stajni. Z drugiej jednak strony „Shield” może zakończyć ten storyline jako zwycięzcy i tym samym Reigns mógłby przypiąć już teraz Braya.


Damian: Jakoś obecnie mnie ten feud mało interesuje i jako że mało śledzę WWE to nie wiem skąd się wziął więc strzelam w ciemno na Wyattów. 

Singles Match
Randy Orton vs Sheamus


Norbert ,,Vieiraa": Sheamus. Chociaż idąc logiką Vince’a posiadacz walizki MitB jest tylko po to aby przegrywać do momentu realizacji walizki. Istnieje duże prawdopodobieństwo takiego scenariusza i zwycięstwa Ortona.

Paweł Karmasz: Niby dwa wielkie nazwiska, ale tak naprawdę jest to zapychacz. Mają Ortona i Sheamusa więc warto ich wrzucić na galę. Nie mieli pomysłu to zawalczą między sobą. Jeszcze jeśli walizka byłaby na szali to chętnie bym oglądnął ich pojedynek, który umówmy się ringowo będzie ssał. Totalnie spływa po mnie ta walka. Zakładając jednak, że Sheamus wykorzysta walizkę to po prostu przegra ten pojedynek. Niczym Rollins na WM przegrywając z Ortonem by potem zostać mistrzem WWEWH.


Arkao: Walka ktora na pewno nie powali ale poziom pewnie będzie bardzo podobny do ich walki z Battleground. Zwycięży pewnie Orton, który po ewentualnym wykorzystaniu walizki  przez Sheamusa mógłby znowu feudować o główny pas.

Damian: Ehh kiedyś ten pojedynek mógłby być o najważniejszy pas a teraz to taki jakiś zapychacz, Ringowo też raczej nic liczę że jakaś chemia będzie między nimi i dadzą radę i coś z tego wyjdzie. Mój typ Randy.

Singles Match
Rusev vs Dolph Ziggler



Norbert ,,Vieraa": Moim zdaniem wygra tutaj Ziggler, ale bardzo chciałbym żeby zwycięzcą został Rusev. To jemu bardziej przyda się ta wygrana, szczególnie po czasie kiedy zanotował parę porażek i nie dominuje już, jak miał to w zwyczaju robić jeszcze kilka miesięcy temu.

Paweł Karmasz:   Walka, która ma jakieś ogarnięte story.  Miało dojść do mixed tag team matchu, chyba wszyscy na to liczyliśmy. Widocznie Lana nie okazała się na tyle dobra w ringu, żeby ją pokazywać nawet w tag teamie. Niestety, Lana u Zigglera to nie ta sama Lana co u Ruska. Cała jej magia zniknęła. Jej moment już minął i fani coraz ciszej się jej domagają. Dolph musi to wygrać, po wielkim powrocie, po martretowaniu przez rywala się odkuje, choć wolałbym tryumfującego Ruseva. 

Arkao: Kolejna niewiadoma. Jednak według mnie wygra Rusev, któremu taka wygrana się przyda, a Ziggler i tak to sobie kiedyś odbije (tak jak zawsze).

Damian: Niestety o tym pojedynku nie mogę zbytnio duzo powiedziec,jak już wspominałem mało slędze WWE i dlatego. Jednak ten pojedynek może być ciekawy. Dolph w ringu potrafi duzo a Rusev jak się postara to też da radę wiec spokojnie pojedynek na4* może wyjść chyba że będzie chujowy booking;v.Mój typ Dolph.



Singles Match
Kevin Owens vs Cesaro


Norbert ,,Vieiraa": Wygra Owens, chociaż ciężko jest to jednoznacznie stwierdzić. Liczę na dobrą walkę, ale wiem że może być z tym różnie, bo mogą dostać na przykład tylko z 10 minut na walkę. Poza tym Kevin dzień wcześniej ma walkę na NXT i to jeszcze jako Ladder Match, więc może być solidnie poobijany, ale KO z cukru nie jest więc powinien rozprawić się z Cesaro.

Paweł Karmasz:   Co ciekawe ostatnie zwycięstwo Owensa miało miejsce podajże 17 czerwca (nie licząc NXT). Po prostu musi się odkuć. Cesaro znów przeżywa swój moment. Ile ich już było? Jemu również przyda się jakieś zwycięstwo. Cesaro Section może okazać się strzałem w 10 dla tego zawodnika. Liczę na bardzo dobry pojedynek, który na pewno ma szansę skraść show i być kandydatem do miana walki roku. Po bojach z Balorem na SS KO może być poobijany, ale oby dał z siebie wszystko. Co dalej? Kontynuacja feudu? A może Kevin pójdzie po pas IC? Zobaczymy.

Arkao: Mam nadzieję, że walka dostanie minimum 15 minut i wtedy może to wyjść genialnie. Owens występuje w federacji od 10 miesięcy, a mimo to wykręcił już kilka cholernie dobrych walk. Pewnie na Takeover jego walka wypadnie świetnie, a dzień później może być równie dobrze


Damian: Dwie byłe gwiazdy Indy w pojedynku w największej federacji świata. Sam jestem ciekawy co z tego wyjdzie ale sądze że doczekamy się dobrego starcia,oboję potrafią dużo w ringu więc jestem spokojny o ten pojedynek mój typ Kevin .



,,The Winner takes all"
John Cena vs Seth Rollins


Norbert ,,Vieiraa": Bardzo chcę by wygrał to Rollins, ale niestety może być inaczej… Najbardziej obawiam się powrotu Kane’a, którego nie widzimy od czasu ataku Lesnara na nim i „poprawieniu” kontuzji przez Setha. Dzięki temu Director of operations może przeszkodzić w zwycięstwie mistrza WWE, co spowoduje wygraną Ceny… Nawet nie zdajecie sobie sprawę jak bardzo tego nie chce. Istnieje też opcja zatrzymania tytułów przez obu panów, ale jakoś w nią nie wierzę.
 
Paweł Karmasz: Cholernie ciekawa walka pod względem tego jak się zakończy. Ringowo również powinno być ,,okej". Chyba wszyscy nie możemy przeboleć tego, ze Cena znów jest w main evencie, mimo pasu US. Jednak wiemy, że jak nie ma rywala dla mistrza to wciskają Cene, bo jest to gwarancja pieniążków oraz tak naprawdę dobrej walki, szczególnie ostatnio. Jak już wiele razy pisalem, liczę na cash in Sheamusa mimo, że Sheamus jako najważniejsza osoba fedki mi się nie widzi. Cena/Rollins zgarnia dwa pasy po czym zostaje z samym pasem US. Mimo wszystko jeden pas dla mid carderów to za mało i nie wierzę, że ktoś będzie podwójnym mistrzem, a tak naprawde potrójnym. Nie wierzę, że będzie bronił apsa US i WWEWH niczym jay Lethal z ROH. jestem ciekaw co zrobią i dlatego czekam n aten pojedynek z niecierpliwością. Jeśli nie będzie cash in, to jednak nie zdzierżę Ceny z dwoma pasami...

Arkao: Żadna osoba nie powinna wychodzić z walki jako podwójny mistrz. Najlepiej byłoby gdyby po walce doszło do ataku Sheamusa, który zabrałby pas jednemu z zawodników. Bardziej realna jest wygrana Ceny, który podbiłby swoje statystyki, a do tego na Night of Champions zobaczylibyśmy walkę kilku rywali o pas.

Damian: Dość dziwna sytuacja że zwycięsca zostanie mistrzem teoretycznie trzech pasów. Myśle że WWE zrobi coś i nie dojdzie do takiej sytuacji,myśle że pas US jest dobrym dla midcardów a nie dla ME. Byłby to totalny bulshit ze strony WWE gdyby zunifikowała te pasy. Mój typ Seth.


Singles Match
Brock Lesnar vs The Undertaker


Norbert ,,Vieiraa": Undertaker. Rewanż za streak musi być a jak ktoś ma pokonać Brocka czysto to tylko Mr. Low Blow The Undertaker. Oczywiście jego przydomek jest moim żartem, ale szanse Bestii na zwycięstwo w tej walce jest znikome.

Paweł Karmasz:  Na pewno nie skończy się ta walka przez pin i koniec. Albo Sting (nie aktualne), albo Masked Kane albo.. The Rock. Jednak czy Brock powinien przegrywać? Czy powinien być pinowany nawet poprzez interwencje? Otóż nie. Cała magia Lesnara, która trwa od WMXXX zniknie. Gość który zesquashował Cene, zniszczył Takera i dominuje na każdym kroku albo nie powinien do końca kariery przegrać, albo zstać czysto przypięty przez kogoś młodego, którego od razu będzie mozna wrzucić do ME. Tutaj jest jednak mały problem bo co jeśli ta młoda gwiazda okaże się niewypałem? Booking Lesnara pójdzie się je... pójdzie w zapomniane. Również czekam na to co tutaj wymyślą. To jest główny temat: jak się skończy ich walka? Liczę jednak na Lesnara.

Arkao: Wygrać może zarówno jeden jak i drugi. Mimo to żaden nie powinien przegrywać w czysty sposób. Brock to bestia, którą nawet Taker musiał atakować low blowami, żeby zdobyć jakąś przewagę. Mówi się o ataku Kane'a albo Stinga. Muszę przyznać, że obie opcje są fajne, bo jednak doprowadzi do tego, że na kilka miesięcy Kane będzie wielkim motherfuckerem, a druga opcja sprawi, że na Wrestlemanii zobaczymy walkę Sting vs Deadman.


Damian: Powtórka z WM. Wtedy Brock niespodziewanie przerywa serie. Teraz mam nadzieję ze będzie inaczej bo nie chce zbytnio oglądać Brocka w WWE. Zdecydowanie wolę Lesnera z UFC ale tego raczej już nie zauważę. Myślę, że poziom ringowy nie będzie najlepszy ale i tak psychologią rozwalą. Mój typ Taker.



2 komentarze:

  1. Świetne przewidywania. Bardzo mi się podoba Wasz tok rozumowania (na innym forum są bardziej "smartowi", aż dziwne).
    BTW. co się dzieje z Yao?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ma małe problemy ze sprzętem, ale za niedługo powinno wszystko wrócić do normy ;)

      Usuń